Jak widać w ostatnim czasie dzieje się bardzo dużo w sprawie wędkarstwa i jego przyszłości w naszym kraju. Plany o których rozmawiano oficjalnie jak również w kuluarach stają się faktem. Temat był już wielokrotnie poruszany na w różnych grupach tematycznych jak również forach . Budził wiele emocji tych dobrych jak również tych negatywnych .
Chciałbym jednak wrócić do spotkania , które odbyło się pod Słupskiem we wrześniu 2020 roku .
Na specjalnej konferencji zwołanej przez Ministerstwo Gospodarski Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, odpowiedzialnego za rybactwo i wędkarstwo, udział wzięli komendanci straży SSR oraz PSR z całej Polski. Minister Marek Gróbarczyk przedstawił rewolucję jaka zostanie niedługo wprowadzona w strażach rybackich.
W myśl nowej ustawy przygotowywanej przez Ministerstwo zlikwidowane zostaną dotychczasowe struktury Państwowej Straży Rybackiej – PSR. W jej miejsce zostanie powołana Generalna Inspekcja Rybacka – podległa bezpośrednio Ministrowi GMiŻŚ. Generalny Inspektor poprzez swoich inspektorów terenowych będzie odpowiedzialny za ochronę wód na terenie całego kraju. Co ważne – również Generalnemu Inspektorowi Rybackiemu zostaną podporządkowane obecne straże SSR. Zmieni się również nazwa społecznej straży – w miejsce obecnie nam znanej Społecznej Straży Rybackiej powstanie Społeczna Inspekcja Rybacka. A zatem „strażnicy” zamienią się teraz w inspektorów. Co bardzo ważne – wg. nowej ustawy lokalne SIR (Społeczne Inspekcje Rybackie) będą obecnie podlegały bezpośrednio Generalnemu Inspektorowi a nie lokalnemu starostwu powiatowemu jak do tej pory.
SIR (Społeczną Inspekcję Rybacką) będzie mógł powoływać:
– Generalny Inspektor Rybacki
– zainteresowane organizacje społeczne (stowarzyszenia, fundacje, kluby) – wniosek trzeba będzie złożyć u Generalnego Inspektora
– uprawniony do rybactwa (dzierżawca wody – np. PZW) – również wniosek trzeba będzie złożyć u Generalnego Inspektora
Ale to nie koniec zmian. Obecnie strażnicy SSR mogą działać tylko w obrębie powiatu, który ich powołał. W myśl nowych przepisów inspektorzy SIR będą mogli dokonywać kontroli na obszarze całego kraju. A więc jest szansa na ukrócenie lokalnych układów i powiązań powodujących obecnie wiele patologii i brak skutecznego nadzoru nad wieloma akwenami.
Jakie uprawnienia przewidziano dla inspektorów SIR:
– kontrola dokumentów uprawniających do połowu ryb
– kontrola dokumentów stwierdzających pochodzenie ryb u osób przetwarzających lub wprowadzających ryby do obrotu – a zatem być może skutecznie będzie można zabrać się za nadzór nad pochodzeniem niewymiarowych ryb w handlu i gastronomii oraz ukrócić związany z tym kłusowniczy proceder wśród rybaków
– żądania wyjaśnień i wykonywania czynności niezbędnych do przeprowadzania kontroli, a w przypadku uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia: odebrania za pokwitowaniem ryb i urządzeń służących do ich połowu
Inspektorzy SIR ponadto będą korzystali z ochrony prawnej przysługującej funkcjonariuszom publicznym (a więc np. znieważenie inspektora SIR będzie skutkowało postępowaniem karnym tak jak w przypadku znieważenia policjanta). Ministerstwo planuje również rozszerzenie uprawnień inspektorów SIR do:
– legitymowania osób podejrzanych w celu ustalenia ich tożsamości
– nakładania grzywien w drodze mandatu karnego
Jak więc widać planowane zmiany oznaczają prawdziwą rewolucję. Strażnicy uzyskają nowe – dużo szersze kompetencje. Co ważne nie będą podlegali lokalnym starostwom tylko Generalnemu Inspektorowi Rybackiemu. Dzięki temu wpływ lokalnych działaczy samorządowych lub np. ze strony lokalnych struktur PZW będzie praktycznie wyeliminowany. Uważamy, że to duży krok w dobrą stronę. Od chyba ponad 20-tu lat w wędkarstwie nie wydarzyła się tak duża zmiana.
Źródło : wedkuje.pl
Sokorumpowani strażnicy, uprawnieni do rybactwa opłacają społecznych strażników. Strażników pilnują siatek, ryb nie ma.
Społeczny straznik tak jak sama nazwa wskazuje ze to robi społecznie z zamiłowania do ochrony ryb i srodowska
Jak społecznie to wiadomo rybka na święta się należy strażnikom . Taka świeżutka ryba w grudniu w okresie ochronnym smakuje najlepiej .
Tadzik ile ty masz lat że wypisujesz takie bzdury,nie każdy tak jak ty robi to dla kasy.